Kupiłeś/kupiłaś swój pierwszy motocykl klasy adventure, asfalt już Ci nie wystarcza i masz ochotę zjechać na leśne dukty czy szutrowe ścieżki? To świetnie! Jazda w terenie to wspaniała pasja, ale w Polsce, ze względu na obowiązujące przepisy, musisz podejść do niej z głową, aby uniknąć mandatów i nie szkodzić przyrodzie. Legalny off-road to nie jest jakiś rocket science i wystarczy tylko odrobina zaangażowania, żeby się nim cieszyć ze spokojną głową.
1. Poznaj przepisy i legalne trasy
Zanim wyruszysz w teren, musisz wiedzieć, gdzie możesz jeździć legalnie. W Polsce jazda motocyklem off-road po – ujmijmy to oględnie – bezdrożach jest regulowana prawnie. Aby uniknąć problemów z prawem, ale też po prostu być w zgodzie z naturą i wspierać pozytywny wizerunek motocyklistów adwenczerowych, niezbędne jest zapoznanie się z przepisami i wytyczanie własnych legalnych tras lub korzystanie już z tych gotowych, które ktoś przygotował i wiadomo, że prowadzą legalnymi ścieżkami. Poniżej znajdziesz wszystkie najważniejsze informacje o tym, co musisz wiedzieć, by zacząć jeździć w offie.
Zebrane przepisy, które warto znać, by jeździć legalnie poza asfaltem
2. Dołącz do społeczności RATs
Jednym z najlepszych i najbezpieczniejszych sposobów na rozpoczęcie przygody z legalnym off-roadem jest dołączenie do społeczności Regional Adventure Trails (RATs), tworzącej bazę legalnych tras, której uczestnicy często spotykają się na wspólne przejażdżki. Poniżej znajdziesz wszystkie najważniejsze informacje na temat zasad jej funkcjonowania oraz dowiesz się, jak dołączyć do RATs i uzyskać dostęp do map i plików GPX z legalnymi trasami.
Chcę się dowiedzieć, jak RATs tworzy trasy i jak dołączyć do tej społeczności
3. Trans Euro Trail (TET): globalna alternatywa
Oprócz naszych rodzimych tras tworzonych przez społeczność RATs, istnieje również międzynarodowy projekt Trans Euro Trail (TET), który jest z pewnością wart uwagi każdego podróżnika na dwóch kołach motocykla adventure.
Co to jest Trans Euro Trail?
TET to trasa motocyklowa składająca się z ponad 100 000 kilometrów nieutwardzonych dróg w całej Europie. Trasa jest utrzymywana przez wolontariuszy, a jej celem jest odkrywanie odległych, różnorodnych miejsc, z poszanowaniem lokalnych praw. W Polsce trasa TET liczy 4900 km i jest podzielona na kilka sekcji. Trasy są tak poprowadzone, aby w jak największym stopniu unikać asfaltu, prowadząc je przez drogi szutrowe, polne, a nawet piasek czy błoto.
Jak to działa?
Dostęp do tras TET jest bezpłatny. Trasy są udostępniane w postaci plików GPX, które można pobrać ze strony projektu i wgrać do nawigacji, smartfona lub tabletu. Należy pamiętać, że chociaż trasy są wytyczane po drogach, które co do zasady są legalne, zawsze to Ty ponosisz odpowiedzialność za jazdę zgodną z prawem. Jak to w życiu: może się zdarzyć, że jakiś odcinek zmieni właściciela gruntu, a ten postawi zakaz ruchu albo ogrodzi teren. Czasem powstanie obszar chroniony. Wtedy musisz samodzielnie zmodyfikować trasę i objechać taki odcinek. Trasy są aktualizowane na podstawie zgłoszeń od samych motocyklistów, którzy podczas przejazdu akurat trafiają na taką zmianę. Im szybciej zgłoszenie trafi do opiekuna krajowego TET – tym szybciej dany odcinek zostanie zmodyfikowany, a plik GPX na nowo wygenerowany.
4. Przygotuj siebie i swój motocykl
Jazda w terenie wymaga odpowiedniego przygotowania – zarówno sprzętu, jak i Ciebie jako kierowcy. Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci wjechać w offa i nie zniechęcić się już na starcie:
- Opony: z agresywniejszym bieżnikiem, tak zwane “kostki” lub opony 50/50, to absolutna podstawa. Zapewnią Ci lepszą trakcję i kontrolę nad motocyklem na szutrach, piachu czy w błocie.
- Twoja ochrona: koniecznie ubierz się w pełny ochronny strój motocyklowy z ochraniaczami! I raczej nie wybieraj się w w teren w trampkach – załóż wyższe buty, co najmniej takie do połowy golenia.
- Ochrona motocykla: zainwestuj w gmole, osłonę miski olejowej (płytę pod silnik), handbary i składane lusterka (nawet te najtańsze). Upadki w terenie to nieodłączna część nauki, a te elementy ochronią Twój motocykl przed poważnymi uszkodzeniami.
- Pozycja za kierownicą: ćwicz jazdę na stojąco. Dzięki temu lepiej wyczujesz sprzęt i będziesz mógł/mogła łatwiej pokonywać nierówności, co znacznie zwiększy Twoje bezpieczeństwo i doda pewności w terenie.
- Bezpieczeństwo: nigdy nie wyruszaj w teren sam/sama. Nawet mała wywrotka może spowodować, że będziesz potrzebować pomocy. Pal licho, jeśli będzie chodzić tylko o podniesienie motocykla, gorzej, kiedy się uszkodzisz. Z dala od uczęszczanych ścieżek pomoc może nie nadejść zbyt prędko.
- Nauka: zanim rzucisz się na głęboką wodę, poszukaj szkoleń z jazdy off-road. Nauczenie się podstawowych technik pod okiem instruktora przyspieszy Twoje postępy i pomoże uniknąć błędów.
5. Alternatywy dla RATs i TET
Jeśli na początek szukasz miejsca, gdzie po prostu poćwiczysz, możesz skorzystać z kawałka terenu jakiegoś gospodarza (zapytaj koniecznie o zgodę!), wybierz się na tor off-road (niektóre mało nadają się dla początkujących motocyklistów na maszynie ADV, więc dobrze je najpierw rozpoznaj) czy terenów szkół jazdy enduro. Dwie ostatnie miejscówki, to specjalnie przygotowane tereny, gdzie można jeździć legalnie, a często są tam również prowadzone szkolenia czy jakieś imprezy enduro. To świetny sposób na oswojenie się z jazdą w offroadową, zanim pokusisz się o wjazd w przygodny teren.
Pamiętaj, że w legalnym off-roadzie chodzi przede wszystkim o szacunek dla przyrody i ludzi. Stosując się do zasad i korzystając ze sprawdzonych tras, przyczyniasz się do budowania dobrego wizerunku całej społeczności motocyklowej.
Jeśli czujesz, że chcesz w jakiś sposób docenić nasz wkład w portal ADWENCZER.PL,
to możesz udostępnić ten artykuł albo postawić nam wirtualną kawę 🙂
Albo jedno i drugie… Będzie nam bardzo miło!
Pod tym nickiem kryje się redakcja naszego portalu - doświadczona nie tylko motocyklowo. Wiedz jednak, że to nie żaden chat AI, tylko ludzie z krwi i kości, w liczbie różnej 🙂
Zostaw komentarz